fbpx

Jak zrobić mydło naturalne? Czy można samemu zrobić mydło naturalne?

Jak zrobić mydło naturalne? Czy można samemu je zrobić w warunkach domowych?

Mydło naturalne powstaje w tzw. procesie saponifikacji. Saponifikacja jest reakcją, pod wpływem której z wyższych kwasów tłuszczowych (które są składnikami olei) powstaje sól wyższych kwasów tłuszczowych (sodowa lub potasowa), czyli potocznie mówiąc mydło. Reakcję prowadzi się z udziałem wodorotlenku sodu lub wodorotlenku potasu. Reakcję można prowadzić w podwyższonej temperaturze, czyli na ciepło lub na zimno (na zimno robi się mydła tzw. dojrzewające). W końcowym produkcie, czyli w mydle, nie powinno już być ani wodorotlenku potasu ani wodorotlenku sodu, który musi w całości przereagować z olejami, tworząc mydło.

mydło naturalne malinowe pokrojone w kostki ze świerzymi malinami

mydło naturalne malinowe Savon Cosmetics

Mydło naturalne a mydło sztuczne?

Mydło naturalne z zasady zawiera same naturalne składniki czyli zmydlone oleje: np. olej palmowy, kokosowy, oliwa z oliwek oraz różne inne oleje, których na rynku jest pod dostatkiem np. olej z avocado, olej z pestek malin, olej migdałowy etc. Do mydła dodajemy również inne składniki np:

UWAGA: wielu producentów reklamuje swoje produkty jako naturalne ale dodaje sztuczne składniki. Czego się wystrzegać:

Jak zrobić mydło naturalne? Czy można je samemu zrobić w domu?

Można samemu zrobić mydło naturalne na własny użytek. Istnieje wiele sklepów internetowych ze składnikami do wyrobu mydeł i można te składniki zakupić w mniejszych ilościach. Do procesu saponifikacji trzeba zakupić również wodorotlenek sodu w granulkach, jednak w dzisiejszych czasach można go kupić nawet na allegro. W internecie możemy znaleźć masę receptur na mydła naturalne, dla kogoś, kto chce kombinować w domu, polecam stronę:

https://www.soapqueen.com/tag/beginner/

gdzie można znaleźć masę pomysłów. Można też zrobić własną recepturę na mydło korzystając z dostępnych w internecie kalkulatorów np. https://www.brambleberry.com/Pages/Lye-Calculator.aspx.

Ciekawostka: w dawnych czasach mydło robiło się w domu używając do tego oleje ze smażenia żywności, popiół drzewny oraz sól.

Jednak jeśli nie znamy się na wyrobie mydła, możemy bardzo łatwo popełnić błąd i zrobić mydło silnie drażniące skórę np. jeśli nieprawidłowo przeliczymy recepturę. Mali wytwórcy mydła często sprzedają swoje mydła na bazarach/jarmarkach jednak trzeba być ostrożnym, gdyż takie produkty często są nieprzebadane na skórze oraz robione są amatorsko.

Zapraszam do naszego sklepu z mydłami, które są naturalne i bezpieczne. Wszystkie produkty są przebadane laboratoryjnie i łagodne dla skóry.

https://savon-cosmetics.pl/sklep/

Saponifikacja:

https://en.wikipedia.org/wiki/Saponification

A ja dostałam super prezent 🙂 z Bułgarii –

Olejek z dzikiej róży

Butleka olejku z dziekiej róży bugarskiej kosmetycznego tłoczony na zimno

ROSA CANINA FRUIT OIL

Rosa canina fruit oil olejek z dzikiej róży bułgarskiej

Olejek z dzikiej róży bułgarskiej

Co prawda ciężko zrozumieć opis na butelce (bułgarska cyrylica?)- ale zrobiłam mały wywiad i już wszystko wiem 🙂

Z butelki przeczytałam między innymi skład INCI: Rosa Canina Fruit Oil czyli olejek z z owców dzikiej róży i poza tym nic z opisu nie rozumiem. Ola – musisz załatwić tłumaczenie…

No więc skąd się bierze taki olejek:

Najlepiej jest oczywiście dostać go od koleżanki Oli, która pracuje w Bułgarii. A tak na serio, to olejek jest wytłaczany ręcznie z owoców dzikiej róży, który jest podobno towarem eksportowym Bułgarii. Dzika róża to bardzo przydatna w kosmetyce roślina – z płatków kwiatu otrzymuje się zapachowy olejek eteryczny, który jest dodawany do wielu perfum np. do słynnych Chanell no 5 https://pl.wikipedia.org/wiki/Chanel_No._5. Mój olejek jest olejkiem wytłaczanym z owoców i jest bezzapachowy, za to ma dużo innych fajnych właściwości.

Co zawiera olejek z owoców dzikiej róży (Rosa canina fruit oil)

Olejek ten zawiera dużą ilość naturalnego karotenu – barwnika – widoczne jest to po pomarańczowym kolorze.  Wbrew temu co mówią niektóre źródła, olejek nie zawiera witaminy C, która obecna jest tylko w samych owocach (witamina C nie rozpuszcza się w oleju, tylko w wodzie), ponadto zawiera kwasy omega-3 i omega-6.

No i dlaczego jest stosowany w kosmetyce:

  1. Nawilża skórę, ale nie zostawia tłustej powłoki (to prawda, już sprawdziłam).
  2. Poprawia koloryt skóry i rozjaśnia przebarwienia (nie wiem, ale sprawdzam).
  3. Działanie przeciwzmarszczkowe (sprawdzam, dam znać za około 5 lat).
  4. Jest filtrem UV.
  5. Kwasy tłuszczowe obecne w olejku mają działanie gojące rany, zmniejszające blizny (np. potrądzikowe).

Ponadto olejek ze względu na swoje właściwości może być stosowany do cery tłustej. Olej ten jest tzw. suchym olejem – bardzo szybko się wchłania i można go stosować jako zamiennik kremu.

No więc zobaczymy, co ten olejek z owoców dzikiej róży potrafi :-). Dzięki za prezent Ola i jeśli się sprawdzi, to proszę o pomoc w szukaniu producenta w Bułgarii 😛 (albo nie – mogę sama przyjechać i poszukać- chyba przenocujesz?)

Ostatnimi czasy dużo się mówi na temat szkodliwości SLES lub SLS w kosmetykach. Ale co to właściwie jest ten SLES lub SLS i czy trzeba się go bać?

SLES w kosmetykach, czyli Sól sodowa kwasu lauryloetoksysiarkowego lub SLS czyli sól sodowa kwasu laurylosiarkowego oznaczona na kosmetykach nazwą INCI: Sodium Laureth Sulfate lub INCI: Sodium Lauryl Sulfate jest obecny w większości szamponów, mydeł w płynie, żeli do ciała oraz w różnych innych produktach, jak np. szampony samochodowe czy płyny do naczyń. Jest tanim surowcem i często również podstawowym surowcem w drogeryjnych mydłach, kosmetykach oraz chemii przemysłowej. Należy do grupy związków powierzchniowo czynnych anionowych i odpowiada za super pianę oraz za mycie/odtłuszczanie.

Znaczek korozja CLP czerwono biały

Produkt korozyjny, oznakowanie CLP

Dziecko z szamponem na głowie rysunek

Piana w szamponach to ważna rzecz. Na jej podstawie oceniamy jakość i wydajność produktu co jednak mija się z prawdą. Żeby coś dobrze myło nie musi się dobrze pienić.

Ważne jest, aby np. taki szampon dobrze się pienił i był tani, więc SLESU w szamponie lub mydle może być stosunkowo dużo (często w składnikach INCI występuje na pierwszym miejscu, więc jest czymś, czego jest w produkcie najwięcej), ponadto takie mydło/szampon bazujące na SLESIE łatwo jest zagęścić np. popularnym i tanim chlorkiem sodu, czyli solą kuchenną. Daje to nam kosmetyk tani w produkcji, a jednocześnie fajnie pieniący się i gęsty, co daje wrażenie, że produkt jest po prostu wydajny.

Ciekawostka na temat SLESU w kosmetykach: proszę spojrzeć na tanie mydło w płynie w pierwszym lepszym sklepie, nagroda dla tego, który znajdzie mydło bez SLES lub SLS i bez galaretowatej/żelowatej konsystencji, którą połączenie slesu i dużej ilości soli właśnie daje.

Co gorsza producenci nawet nie oszczędzają dzieci i ładują SLES w dużych ilościach do dziecięcych kosmetyków. Całe szczęście są pewne wyjątki:

https://www.rossmann.pl/Produkt/Bambino-zel-do-mycia-ciala-i-wlosow-2w1-400-ml,360197,7257

Tylko dlaczego ten SLES w kosmetykach jest taki zły?

Jeśli popatrzymy na oznaczenie stężonego SLESU w karcie charakterystyki substancji chemicznej zobaczymy oznaczenie:

Znaczek korozji opakowanie produktu CLP

Znaczek korozja CLP

oraz ostrzeżenie: NIEBEZPIECZEŃSTWO. Produkt żrący dla oczu, produkt drażniący dla skóry.

SLES jako surowiec jest po prostu żrącą i drażniącą substancją, a w swojej rozcieńczonej formie, w której występuję w np. w mydłach w płynie lub w płynie do naczyń, jest drażniący dla oczu i skóry.

Takie tanie mydło lub szampon “zdziera” warstwę ochronną ze skóry lub z włosów i powoduje wysuszenie (później trzeba użyć równie chemicznego balsamu).

Przeprowadzono badania nt. SLES-u w kosmetykach (szamponach, mydłach), różne publikacje na ten temat mówią straszne rzeczy, poniżej przytaczam przypuszczenia naukowców:

  1. Kontakt ze SLESEM może odpowiadać za nieprawidłowy rozwój wzroku u dzieci. Szczególnie podatne są dzieci w wieku poniżej 6 lat.
  2. Kontakt oczu osób dorosłych ze SLESEM może powodować zaćmę.
  3. SLS ma małą wagę molekularną, więc może być z łatwością absorbowany przez ciało. Kumuluje się w sercu, wątrobie i w mózgu oraz może powodować znaczne komplikacje w tych partiach ciała.
  4. SLES powoduje wysychanie i łuszczenie się skóry, powoduje szorstkość skóry.
  5. SLES powoduje dysfunkcje systemów biologicznych skóry.
  6. SLES jest substancją tak korozyjną, że może nawet powodować korozję mieszka włosowego, przez co włosy wypadają lub nie odrastają.
  7. SLS jest substancją rutynowo wykorzystywaną w badaniach klinicznych i służy do celowego podrażniania skóry i porównywania jego działania drażniącego do działania innych substancji.

Tak więc mam nadzieję, że po przeczytaniu spojrzycie na etykietę i kupicie kosmetyk jednak bez SLESU. Nasze mydła naturalne SAVON COSMETICS oczywiście NIE ZAWIERAJĄ SLESU i możecie ich używać ze spokojem.

https://en.wikipedia.org/wiki/Sodium_laureth_sulfate

Poniżej postaram się odpowiedzieć dlaczego kosmetyki naturalne takie jak SAVON są lepsze, zdrowsze od standardowych kosmetyków oraz czym różnią się od kosmetyków dostępnych w sklepach i drogeriach. Jakie są podstawowe składniki kosmetyków naturalnych.

Składniki myjące/mydła

Produkty SAVON (kosmetyk naturalny):

Mydło powstaje w tradycyjnym procesie produkcji znanym od setek lat. Składniki użyte w produkcji mydła to różnego rodzaju oleje np. oliwa z oliwek, olej kokosowy, olej rycynowy, masła naturalne np. masło shea.

Standardowe produkt kosmetyczny:

tanie “sklepowe” mydło w kostce jest najczęściej tzw. Syndetem czyli syntetycznym mydłem, które składa się ze sztucznie otrzymanych związków powierzchniowo czynnych z dodatkiem różnych innych składników, jak konserwanty lub EDTA. Jeszcze gorsze są mydła w płynie/żele do mycia ciała, tu znajdziemy całą gamę sztucznych składników, barwników i zapachów – nic dziwnego, że ich działanie na skórę nie jest najlepsze.

(więcej…)