A ja dostałam super prezent 🙂 z Bułgarii –
ROSA CANINA FRUIT OIL
Olejek z dzikiej róży bułgarskiej
Co prawda ciężko zrozumieć opis na butelce (bułgarska cyrylica?)- ale zrobiłam mały wywiad i już wszystko wiem 🙂
Z butelki przeczytałam między innymi skład INCI: Rosa Canina Fruit Oil czyli olejek z z owców dzikiej róży i poza tym nic z opisu nie rozumiem. Ola – musisz załatwić tłumaczenie…
Najlepiej jest oczywiście dostać go od koleżanki Oli, która pracuje w Bułgarii. A tak na serio, to olejek jest wytłaczany ręcznie z owoców dzikiej róży, który jest podobno towarem eksportowym Bułgarii. Dzika róża to bardzo przydatna w kosmetyce roślina – z płatków kwiatu otrzymuje się zapachowy olejek eteryczny, który jest dodawany do wielu perfum np. do słynnych Chanell no 5 https://pl.wikipedia.org/wiki/Chanel_No._5. Mój olejek jest olejkiem wytłaczanym z owoców i jest bezzapachowy, za to ma dużo innych fajnych właściwości.
Olejek ten zawiera dużą ilość naturalnego karotenu – barwnika – widoczne jest to po pomarańczowym kolorze. Wbrew temu co mówią niektóre źródła, olejek nie zawiera witaminy C, która obecna jest tylko w samych owocach (witamina C nie rozpuszcza się w oleju, tylko w wodzie), ponadto zawiera kwasy omega-3 i omega-6.
Ponadto olejek ze względu na swoje właściwości może być stosowany do cery tłustej. Olej ten jest tzw. suchym olejem – bardzo szybko się wchłania i można go stosować jako zamiennik kremu.
No więc zobaczymy, co ten olejek z owoców dzikiej róży potrafi :-). Dzięki za prezent Ola i jeśli się sprawdzi, to proszę o pomoc w szukaniu producenta w Bułgarii 😛 (albo nie – mogę sama przyjechać i poszukać- chyba przenocujesz?)